Organizacja czasu vlog

Temat organizacji czasu doczekał się swojej video kontynuacji – zapraszam Was dzisiaj na vloga, w którym opowiadam o moim sposobach na organizację czasu oraz narzędziach, które są mi w tym bardzo przydatne :)

 

VIDEO PONIŻEJ:

 

Organizacja czasu i moje najbardziej przydatne narzędzia

Długo poszukiwałam swojego własnego sposobu na skuteczne planowanie czasu i najbardziej odpowiadających mi narzędzi. Próbowałam korzystać z różnych mobilnych aplikacji, programów i kupowałam niezliczone ilości organizerów oraz kalendarzy. Niestety, ale żaden ze sposobów, z których wcześniej korzystałam nie sprawdził się w dłuższym okresie czasu. Zwykle po dwóch tygodniach porzucałam swoje organizery i zapomniałam o korzystaniu z danej aplikacji na bieżąco. Wtedy właśnie pojawia się to wkurzające uczucie, że wszystko wymyka się nam z rąk i nie sprawujemy kontroli nad swoim czasem.

Na szczęście udało mi się w końcu odnaleźć narzędzia, które w 100% się u mnie sprawdzają – wystarczyło połączyć ze sobą dwie najbardziej oczywiste rzeczy.  Zaprojektowany przez siebie DIY Organizer wraz z aplikacją kalendarza w telefonie okazały się być dla mnie duetem idealnym :)

 

W czym pomaga mi mobilny kalendarz?

Aplikacja kalendarza w telefonie służy mi głównie do zapisywania dat ważnych wydarzeń i rzeczy, o których muszę pamiętać. Zapisuję w nim umówione spotkania, zaplanowane wizyty u lekarza, daty urodzin i eventy czy uroczystości, o których wiem z wyprzedzeniem. Żadna z udziwnionych aplikacji nie sprawdziła się u mnie tak dobrze, jak ta najprostsza, już fabrycznie obecna w moim iPhonie. Bardzo ważną sprawą jest, by daty i terminy zapisywać natychmiast po tym, gdy się o nich dowiemy. Dlatego właśnie lepiej w takiej roli najlepiej sprawdza się telefon, bo jego zawsze mam przy sobie i dostęp do niego jest najszybszy.

 

Do czego służy mi organizer?

Organizer służy mi do planowania przebiegu moich dni, a także zapisywania różnego rodzaju „TO DO” list. Czynności, które mogę powiązać z konkretną godziną zapisuję w kolumnie z planem dnia, a drobne rzeczy, które mogę wykonać obojętnie kiedy – na liście rzeczy do zrobienia. W organizerze notuję również planowany jadłospis, trening, który chcę danego dnia wykonać i różnego rodzaju drobne czynności, w przypadku których zależy mi na codziennym ich wykonaniu. Takie wykreślanie zadań, które już mam za sobą bardzo motywuje mnie do tego, by działać jak najbardziej efektywnie. W przypadku organizera bardzo ważne jest, by jak najczęściej mieć go ze sobą, a także jak najczęściej do niego zaglądać, kontrolując co jeszcze mamy danego dnia zaplanowane.

 

Dlaczego tak, a nie inaczej? :)

Jak pewnie zauważyliście – w moim organizerze nie ma dat. Zdecydowałam się na taką formę z premedytacją, aby mieć jak największą swobodę w planowaniu. Daty uzupełniam z kalendarzem w telefonie na bieżąco. Gdy chcę się dowiedzieć jaki dzień tygodnia przypada na 23 lipca – sprawdzam to sobie w aplikacji. Czas planuję głównie z kilkudniowym wyprzedzeniem, a czasami, gdy za bardzo pokreślę daną stronę, gdy np. zmienią mi się plany – chcę mieć możliwość wyrwania jej, zaczęcia od początku i nie przejmowania się datami kolejnych dni. Czytelność jest dla mnie bardzo ważna.

 

# Mam nadzieję, że udało mi się zaspokoić Waszą ciekawość w tym temacie, ale jeśli macie jeszcze jakieś pytania, to oczywiście piszcie :) Planowanie to jeden temat, a efektywne wykonywanie naszych zaplanowanych działań to już kompletnie inna bajka i sądzę, że przygotuję kiedyś osobny wpis na ten temat.