To już trzecia część mojego Projektu D.O.M. Zupełnie się nie spodziewałam, że ta kategoria będzie dla mnie takim wyzwaniem! Myślałam, że z dodatkami poradzę sobie tak szybko jak z szafą, bez większych komplikacji, podczas gdy już samo przeglądanie biżuterii obnażyło moją sentymentalną naturę. Wiele z przechowywanych latami elementów ma jakąś historię i tak naprawdę wcale nie mam ochoty się z nimi rozstawać…

Na szczęście… nic nie muszę, bo to ja sama ustalam warunki. A Ty realizując swój własny Projekt D.O.M. ustalasz swoje :)

Projekt D.O.M. czyli Domowa Organizacja Minimalistyczna (nie utożsamiaj tego jednoznacznie z minimalizmem). W ramach tej nowej serii robię dokładny przegląd moich rzeczy – pokój po pokoju, miejsce po miejscu. Chcę uprościć swoje otoczenie i usunąć to, co zbędne. Po co? Wszystko wytłumaczyłam w pierwszym wpisie z tej serii. Czuję, że mój Projekt D.O.M. już stał się dla wielu z Was inspiracją do zrobienia porządków u siebie :)

Zobacz poprzednie wpisy:

Trzecia część mojego Projektu D.O.M., czyli porządkowanie i organizacja w kategoriach: BIŻUTERIA, TOREBKI, DODATKI

Cały ten „proces” dokumentuję we vlogach na moim kanale na YouTube, a dodatkowe zdjęcia i opisy znajdziecie oczywiście w tym wpisie, poniżej.

Już w poprzedniej części o ubraniach wspominałam Wam, że wszystkie dodatki znalazły swoje miejsce w „mojej” części szafy.

Szafa Pax Ikea

Pod drążkiem z ubraniami mieści się specjalna, wysuwana półka z przegródkami.

Porządki i organizacja w szafie

I to właśnie tutaj przechowuję moją biżuterię. To niezwykle wygodne miejsce, a samo rozwiązanie doskonale mi się spisuje.

Kolekcja biżuterii

Przegląd biżuterii okazał się emocjonalnie bardzo, bardzo ciężki. W drewnianym pudełku znalazłam całą autorską biżuterię z mojego sklepu, który kiedyś prowadziłam – kto pamięta Lilabox? Są tu jakieś moje byłe klientki? :))

Naszyjnik Lilabox

Z jednej strony na pewno nie będę już jej nosić, ale z drugiej… To dla mnie cudna pamiątka. Móc znowu założyć te wszystkie bransoletki, naszyjniki, nad produkcją których spędziłam tyle godzin…

Przegląd wszystkich elementów dokładniej zobaczycie we vlogu – w efekcie pozbyłam się 4 naszyjników…

Porządki w biżuterii

 

Biżuteria – moja organizacja i przechowywanie

Wszystkie elementy, które zdecydowałam się zostawić – regularnie noszę. Kiedyś w swojej kolekcji miałam dziesiątki naszyjników, bransoletek i kolczyków. Kupowałam je w popularnych sieciówkach i rzecz jasna twierdziłam, że wszystkie są niezbędnie potrzebne.

Obecnie ograniczyłam się do 4 ulubionych naszyjników, dwóch srebrnych wisiorków, jednej bransoletki, kilku par kolczyków i pierścionków. Staram się stawiać na ponadczasowe modele wykonane z bardziej szlachetnych materiałów. Noszę wyłącznie srebrne rzeczy (tzn. srebro i białe złoto), bo w nim czuję się najlepiej.

Szafa pax Ikea

Posiadam tylko jeden zegarek na bransolecie, który mam już od 5 lat i absolutnie go uwielbiam! Noszę non stop i nie mam nawet potrzeby rozglądać się za innym modelem. Przez te 5 lat zaliczył wprawdzie dwie naprawy u zegarmistrza, ale poza tym wygląda jak nowy.

Zegarek Fossil

Jedyna bransoletka w mojej kolekcji – poza tą, której od kilku lat nie nie zdejmuję z ręki (już mi prawie do niej przyrosła) i sznureczkową, którą dostałam niedawno w prezencie – to Pandora z charmsami. To mój największy skarb i chyba najbardziej wartościowa rzecz. Zakładam ją nie tylko na specjalne okazje (miałam ją np. na ręce w dniu ślubu – nie chciałam na tą okazję kupować żadnej specjalnej biżuterii), ale również w zwykłe dni, gdy mam na to ochotę. Każdy z koralików ma swoją własną historię i coś symbolizuje. Wiele z nich dostałam od moich najbliższych dla upamiętnienia szczególnych momentów w życiu.

Bransoletka Pandora

A tu mój kolejny srebrny skarb – zestaw trzech pierścionków.

Pierścionki Pandora

Ten naszyjnik jest ostatnio moim ulubionym – kupiony wiosną w Rossmannie. Nie jest to żadna specjalna jakość, zwykła blaszka, ale bardzo mi się podoba i noszę go często.

Kolekcja biżuterii

Kolekcja biżuterii

Poniżej widzicie wisiorek, kilka par kolczyków (większości tych w małym pudełeczku jednak pozbyłam się po zrobieniu zdjęć).

Kolekcja biżuterii

W związku z tym, że posiadam na akcesoria znacznie więcej miejsca, niż potrzebuję – umieściłam na półeczce również ulubione perfumy. Obecnie używam trzech zapachów – mojej ukochanej Victorii Secret (perfumy, mgiełka i miniaturka na wyjazdy), wody kolońskiej unisex Jo Malone Lime, Basil & Mandarin oraz różanej wody toaletowej Yver Rocher.

Kolekcja perfum

Kolekcja biżuterii

We vlogu pokazuję dokładniej również wszystkie moje torebki. Tym razem pożegnałam się z dwoma…

Organizacja torebek

A te, które zdecydowałam się zostawić, ulokowałam w drugiej szafie z ubraniami, na półce oraz w metalowej szufladzie. Mam tu dwie większe torebki, odpowiednie na laptopa, kilka codziennych, mniejszych torebek w różnych kolorach (czarna, brązowa, miętowa – wybieram w zależności od stroju), torbę plażową i trzy bardziej eleganckie, wieczorowe kopertówki. I saszetkę na biodra, przydatną podczas jazdy na rolkach, czy na rowerze.

Organizacja torebek

Organizacja torebek

Organizacja torebek

W filmie zobaczycie też moje szale i chustki. Z tą na zdjęciu, moją ulubioną, miałam przy montażu filmu trochę śmiechu. Powiedziałam: „Noszę ją od gimnazjum, od jakichś ośmiu lat…”

Ups, nie! To znaczy tak, od gimnazjum, tyle że gimnazjum nie było 8 lat temu :) Chustkę noszę od co najmniej 13 lat i nie planuję przestawać. Fajnie sobie lat odjęłam!

Chusta h&m

Na tym się kończy moja biżuteryjna i torebkowa organizacja. Jestem bardzo zadowolona z obecnego stanu moich „kolekcji” :) Wszystko jest w stałym użytku i doskonale mi służy. A jak tam u Was? Porządki w torebkach i biżuterii już zrobione, czy dopiero się za nie zabieracie?

PS: Przypominam o naszym hasztagu – #PROJEKT_DOM :)