Październik z pomysłem – plany, cele i wyzwania

Marmurowy Macbook

Niemal od roku przygotowuję dla Was plannery do wydrukowania na kolejne miesiące, aby zainteresowanym nimi ułatwić organizację i wtedy za każdym razem jestem w szoku, że „to już”, że znów pora na następny. Chodzi za mną już od dawna taki pomysł, by w jakiś inny, specjalny sposób nie dać przeminąć niepostrzeżenie tym nadchodzącym i mijającym miesiącom.

Chciałabym każdemu z nich poświęcić trochę więcej uwagi. Chciałabym wyraźniej odczuć, że przez cały czas posuwam się do przodu i dbam o to, żeby było nie tylko produktywnie, ale również… fajnie. Pomysłowo. Kreatywnie.

Jak dobrze wiecie planowanie nie jest dla mnie żadnym odkryciem, czy nowością. Od lat organizacja czasu, życia i przestrzeni mają dla mnie ogromne znaczenie. MIESIĄC Z POMYSŁEM ma właśnie być po to, by pomóc zatrzymać się na chwilę u progu kolejnego miesiąca i zaplanować go sobie w wielu różnych płaszczyznach. To dla mnie. A dla Was, byście – mam nadzieję – odnaleźli motywację do podobnych działań, uważności i dbałości o kolejne tygodnie. To tyle tytułem wstępu, teraz czas na podzielenie się z Wami moimi planami, celami i wyzwaniami na październik, w formie, którą możecie znać z moich pakietów inspiracji.

Październik z pomysłem – moje plany, cele i wyzwania

Ciasto ze śliwkami

COŚ DLA MNIE

♥ Zaplanowanie i uzupełnienie jesiennej garderoby. Wasze entuzjastyczne komentarze pod tym zdjęciem na Instagramie mocno zmotywowały mnie do porządnego zajęcia się tym tematem – również na blogu. Uwierzycie, że nie mam obecnie ani jednego jesienno-zimowego płaszcza?! Moja ukochana skórzana kurtka, którą od wiosny noszę dosłownie non stop, lada moment przestanie mi wystarczać.

♥ Jesienne porządki/generalny przegląd… mojego organizmu przed zimą. Czeka mnie kilka długo odwlekanych wizyt u lekarzy specjalistów i zrobienie sobie podstawowych badań. To ważne rzeczy i chociaż w tym momencie nie są najpilniejsze, chcę zająć się nimi teraz, zanim coś bardziej się pokomplikuje i będą nie tylko ważne, ale również i pilne.

COŚ ROZWOJOWEGO

♥ Wraz z nadejściem jesieni, początkiem roku szkolnego, akademickiego itd., itp., naszła mnie ochota, by czegoś nowego się nauczyć. Najchętniej w dziedzinie fotografii – bardzo chciałabym wejść na kolejny, wyższy level. Zastanawiam się nad udziałem w jakimś jesiennym wyzwaniu fotograficznym, albo zapisaniem się na fotograficzne warsztaty. Po nauce w rocznej szkole fotograficznej wiem i potrafię sporo, nie chciałabym jednak przestać się rozwijać.

COŚ DROBNEGO/ZWYCZAJNEGO, czyli małe przyjemności

♥ Jesienny spacer po parku z aparatem. Chcę uwiecznić tegoroczną jesień w najpiękniejszej postaci. Otoczenie zmienia się ostatnio jakoś zbyt szybko i mam poważne obawy, że przegapię wszystkie kolorowe liście. Jesienny spacer, wielkie mi rzeczy, co tu planować, nie? A jednak boję się, że te najbardziej banalne momenty umkną mi gdzieś  w pogoni za realizacją kolejnych punktów na mojej liście zadań.

♥ Upieczenie jakiegoś pysznego, jesiennego ciasta. To „błyskawiczne ciasto” ze zdjęcia upiekła moja mama – teraz moja kolej. Myślę o czymś z dynią, jak np. moje muffinki z dynią, których już od  dwóch lat nie chciało mi się zrobić.

COŚ BLOGOWO-BIZNESOWEGO

♥ Facebook. To mój duży plan na październik. Od dłuższego czasu ciążył mi brak pomysłu na to medium. Informacje o nowych wpisach, linki do archiwalnych treści i od czasu do czasu udostępnione zdjęcie z mojego Instagrama… Zaczęło mnie to nie tyle męczyć, co trochę nudzić. I mnie, i moim obserwatorom potrzeba odmiany i odrobiny świeżości. Mam nadzieję, że spodoba się Wam to, co zaplanowałam na nadchodzący miesiąc.

♥ Newsletter. Moja kolejna słaba strona i jeden z największych wyrzutów sumienia. Jeśli kiedyś wpisywaliście się na moją listę, to nadal na niej jesteście – ja po prostu nic do Was nie wysyłam, to nie system nie działa :)) A często dostaję takie pytania i problemy z otrzymywaniem mejli ode mnie. Temat newslettera tyczy się również mojego sklepu. W październiku to ogarnę, muszę. Możecie na mnie nakrzyczeć jeśli tego w końcu nie zrobię.

♥ Domknięcie wszystkich zamówień związanych z nowymi produktami w sklepie na 2017 rok. Szykuje się trochę zmian i nowości. Chciałabym jeszcze więcej, ale już wiem, że nie ze wszystkim się wyrobię. Grunt, że do przodu!

Wspomniałabym też nieśmiało o powrocie do nagrywania na YouTube, ale nie, jednak pominę ten temat milczeniem… :D

Jesienne kwiaty

To tyle na dobry początek października – mam nadzieję, że uda mi się zrealizować wszystkie te plany. Takie publiczne zobowiązanie się przed Wami to dla mnie fantastyczna motywacja. A Wy – co zrobicie, by Wasz październik był wart zapamiętania? :)