Urządzanie mieszkania wynajmowanego to zupełnie inna bajka, niż urządzanie swojego własnego. W grę nie będzie wchodził żaden duży remont. Prawdopodobnie nie będziemy mogli wymienić istniejących mebli. Nie bardzo wypada dziurawić ściany i mocniej ingerować w wygląd pomieszczenia. A do tego wszystkiego chcielibyśmy jak najmniej na tę całą odmianę wydać. Czy to w ogóle możliwe?

No jasne, że możliwe! Trzeba po prostu skupić się na dodatkach. Dzisiejszym postem postaram się pokazać Wam, że właściwie dobrane do siebie detale są w stanie „zbudować” wnętrze.

 

Urządzamy sypialnię w wynajmowanym mieszkaniu

Sypialnia w tym mieszkaniu jest pomieszczeniem totalnie miniaturowym: mieści się w niej tylko i wyłącznie łóżko oraz dwie nocne mikroszafeczki. Wszystkie znajdujące się w pokoju meble zostały zgrabnie zaprojektowane i wykonane na zamówienie ze względu na ich nietypowe wymiary. Standardowe meble najzwyczajniej w świecie by się tutaj nie zmieściły. Poprzedni właściciele mieszkania zrezygnowali również z klasycznych lampek nocnych, a oświetlenie pomysłowo zamontowali w wiszącej ponad łóżkiem półce.

metamorfoza-sypialni-designyourlife2

 

Nowe elementy aranżacji sypialni

Karnisz.  Ten znajdujący się wcześniej w sypialni został wymieniony na nowy, dłuższy o 50 cm, który pozwala na ukrycie za zasłoną rurek CO w narożniku pokoju.

Zasłony i firanki.  Żaden inny element wystroju wnętrza tak skutecznie nie dodaje przytulności. Wybrałam gładki materiał zasłon – wzory nadałyby tej niewielkiej przestrzeni nieprzyjemne wrażenie chaosu.

Pościel i narzuta. Jak już wcześniej wspomniałam, łóżko zajmuje w tym pomieszczeniu niemal 80% powierzchni, jego nakrycie musi więc odpowiednio efektownie się prezentować. W związku z tym, że zasłony i narzutę wybrałam w jednakowym kolorze – to właśnie pościel będzie tutaj miała za zadanie urozmaicić całość wnętrza. Popularne tkaniny pościelowe najczęściej są wzorzyste, więc nie będą się „gryzły” z pozostałymi tekstyliami w pomieszczeniu.

Obrazy stojące na półce.  Tym sposobem udało się uniknąć dziurawienia ścian. Półka ma podwyższoną krawędź, nie trzeba więc będzie się obawiać, że ramy spadną na głowę.

Metamorfoza sypialni - PO

metamorfoza-sypialni-designyourlife3

Metamorfoza sypialni w wynajmowanym mieszkaniu

Metamorfoza  sypialni - Designyourlife.pl

 

Kto poznaje widok w dużej ramie? :)

Metamorfoza  sypialni - Designyourlife.pl

 

W tej miniaturowej sypialni nie ma już miejsca na więcej ozdób i efektownych gadżetów. Na jedną z szafeczek trafiła tylko ceramiczna podstawka na świeczki i inne podręczne przedmioty.

Metamorfoza  sypialni - Designyourlife.pl

Metamorfoza  sypialni - Designyourlife.pl

 

Podsumowanie metamorfozy – ile kosztowała i gdzie kupione zostały wszystkie wykorzystane przedmioty?

Głównym założeniem w urządzaniu tej sypialni było wydanie jak najmniejszej kwoty. Wszystkie elementy (oprócz karnisza oraz firanki) kupione więc zostały w IKEA – to najlepsze miejsce, gdy zależy nam na fajnym designie i dobrym stosunku jakości do ceny. Przy okazji jest to idealne rozwiązanie dla leniuchów – wszystkie przedmioty znajdujemy w jednym miejscu i wszystko możemy kupić w czasie jednego wypadu na zakupy. Czas na podsumowanie listy zakupów…

1. Narzuta na łóżko + dwie poszewki na poduszki dekoracyjne (link) = 149,99 zł (+ wypełnienie do poduszek 2 x 4,00 zł). To jeden z najdroższych elementów – narzuta zajmuje w pokoju bardzo dużą powierzchnię, więc musiała być porządna, a ta przy okazji jest dwustronna (jej 2 strona jest szara), więc pozwoli na dodatkową różnorodność.
2. Pościel (link) = 34,99 zł. To jedna z najtańszych pościeli dostępnych w Ikea – totalnie zauroczył mnie jej oszczędny wzór. Ciekawe jak będzie z jakością.
3. Podkładka (mata ochronna) na materac (link) = 39,99 zł. Warto pomyśleć o zakupie takiej podkładki jeśli będziemy spać na materacu, który już znajduje się w mieszkaniu. Nie jest to duży koszt, a zapewnia dodatkowy komfort.
4. Prześcieradło z gumką (link) = 29,99 zł
5. Materiał na zasłony – do ich uszycia zostało wykorzystane… jedno – podzielone na dwie części – prześcieradło (link) w takim samym kolorze, jak narzuta z poduszkami = 89,99 zł
6. Materiał na firankę = 49,99 zł. Trzeba będzie ją trochę zmodyfikować, bo po wprowadzeniu kilku nieprzewidzianych wcześniej zmian przy karniszu, okazała się chyba zbyt krótka?
7. Ramki na obrazki (link)50x70cm = 25,00 zł, 21x30cm =12,00 zł. Wydruk zdjęcia do dużej ramy wyniósł dodatkowo 39,00 zł.
8. Ceramiczna podstawka, świeczki, budzik = w sumie 50,00 zł (link: 1, 2,). Ot, przyjemne drobiazgi :)
9. Karnisz (rurka + nowe wsporniki i końcówki) = 90,00 zł

W sumie wszystkie elementy kosztowały mniej niż 600 złotych. Myślę, że to nie najgorszy wynik przy uzyskanym efekcie końcowym.

Metamorfoza  sypialni - Designyourlife.pl

 

Aha! Żeby było jasne – ten post nie jest elementem współpracy z żadną firmą. Gdyby było inaczej, to możecie mieć pewność, że poinformowałabym Was o tym :)

Wszystkie prace udało się wykonać w jeden wieczór (no, nie licząc czasu na uszycie zasłon i wielogodzinne zakupy). Przy niewielkim budżecie efekt jest moim zdaniem bardzo fajny. Chociaż przyznam się Wam, że chętnie odmieniłabym coś nie musząc liczyć się z budżetem i nie ograniczając do jednego sklepu. Tak wiecie, z rozmachem. No nic – i na to mam nadzieję pewnego dnia przyjdzie czas :)