Dzisiaj miał być „outfit”. Chciałam, żeby pojawiały się regularnie, ale zabrakło mi fotografa i szafy pełnej ciuchów, aby móc pokazywać Wam zróżnicowane zestawy. Poza tym – wybrałam sobie trochę inną „drogę” :) Nie oznacza to jednak, że raz na jakiś czas tego typu posty się nie pojawią, bo lubię eksperymentować i nie lubię się ograniczać. Nie lubię zabraniać sobie pisania na jakiś temat, stąd różnorodność na Design Your Life jest dosyć duża… :) Ostatnio udało mi się znaleźć ofiarę do zrobienia kilku fotek, dzięki czemu dzisiaj mogę się Wam pokazać w moim ukochanym płaszczu.
Nie ma to jak klasyczny trencz :)
Mam go już od kilku dobrych lat (czterech?) i nie wyobrażam sobie bez niego mojej szafy. Klasyczny trencz pasuje absolutnie do wszystkiego i noszę go od wczesnej wiosny do późnej jesieni, zarówno do sportowych zestawów, jak i bardziej eleganckich strojów. Mam nadzieję, że będzie mi służył jeszcze dłuuugo, bo innego nie chcę :)
Co do zdjęć… to wiem, że trochę mnie poniosło przy obróbce. Te tory i ta okolica jakoś tak mnie natchnęły – podoba mi się ten klimat. Postanowiłam to potraktować jako kolejny EKSPERYMENT ;)
Płaszcz: Mango // Spodnie: Pull&Bear // Buty: Camaieu // Bluzka: Bershka // Kamizelka: H&M // Torba: H&M // Naszyjnik: nie pamiętam! // Opaska: DIY
Życzę Wam wszystkim udanego długiego weekendu – szkoda, że po raz kolejny nie dopisała nam pogoda. Dobrze, że tym razem nie postanowiliśmy nigdzie wybyć w chłopakiem, jak w tę nieszczęsną majówkę… ;) Do usłyszenia niedługo!
