Niby lato się skoczyło, ale myślami wciąż jestem gdzieś daleko… Niby drzewa w parku jeszcze zielone, ale nie do końca. Niby już jesień, ale jak w ciągu dnia słońce przygrzeje, to z radością zrzucam z siebie płaszczyk… Zdjęcia, które dzisiaj Wam pokażę powstały dwa tygodnie temu, ale myślę, że udało nam się już wtedy uchwycić zmieniającą się porę roku, ten jeszcze letni, ale już jednak jesienny klimat :)
Stanie po tej stronie obiektywu i „pozowanie” – szczególnie po to, bym miała zdjęcie stroju w całości – chyba nigdy nie przestanie być dla mnie dziwne. Kilka dni temu miałam okazję fotografować modelkę i było genialnie! Jakby ktoś miał ochotę na zdjęcia, to ja chętnie, bo mam zamiar zacząć się rozwijać w tej kwestii ;);)
Aha, trzeba opisać ciuszki. Mam na sobie spódnicę z Camaieu, bluzkę, sweter i torebkę z H&M, naszyjnik z Lilabox, zegarek Geneva z Allegro i okulary, które były dołączone do wrześniowego Glossy Boxa.
Po spacerowaniu przy obecnej pogodzie wyjątkowo miło jest się schować do kawiarni i zjeść coś pysznego :)
Nie może się oczywiście bez fotografowania tego „czegoś pysznego” obyć :D
Zdjęcia były zrobione w Suplemencie, jednej z fajniejszych kawiarni w Bytomiu. Jestem zakochana w tych cegłach na ścianie i ciepłym klimacie.
Fotograf również został uwieczniony ;)
:)
