W połowie stycznia poprosiłam Was o wypełnienie pierwszej mojej ankiety na blogu i… żałuję, że tak długo z tym zwlekałam. To była świetna decyzja! Bardzo dziękuję Wam wszystkim za czas poświęcony na jej wypełnienie, a przede wszystkim dziękuję tym, którzy zdecydowali się na napisanie kilku słów od siebie – zarówno tych z propozycjami tematów, jak i z własną opinią na temat bloga i moich działań na nim. Czytałam wszystko z szerokim uśmiechem na twarzy i kiwałam głową przyznając Wam rację w pewnych… niekoniecznie miłych opiniach.

Dziękuję Wam za tak potężnego motywującego kopa – tego mi właśnie było trzeba!

…bo najczęściej pojawiający się w ankiecie komentarz to: „PISZ CZĘŚCIEJ”. Bardzo miłe jest dla mnie, że wciąż macie taki niedosyt. Wiem, że w pierwszych latach mojego blogowania przyzwyczaiłam Was do większej częstotliwości i regularności wpisów, teraz więc oczekujecie, że niezmiennie będzie tak samo. I ja to rozumiem. W moim życiu jednak nic już takie samo nie jest, mam więcej zajęć, więcej obowiązków, z czasem zmieniłam też swoje podejście do blogowania i plany z tym związane. Dlatego czasem wolę nie napisać nic przez cały tydzień, a nawet dwa, niż wrzucać jakieś zapchajdziury. Tworzenie wpisów takich, jakie zawsze chciałabym tu widzieć, jest czasochłonne, ale przynoszące mi ogromną satysfakcję! Dlatego tak „oszczędna” jestem trochę ostatnio.

Drugi z najczęstszych w ankiecie komentarzy brzmi: „WRÓĆ NA YOUTUBE!!!!!!”. Pół roku temu miałam sobie zrobić tylko małą przerwę od nagrywania, by na nowo wymyślić swoją koncepcję kanału. Rozmyślam tak i rozmyślam stanowczo zbyt długo. I wiecie co? Postanowiłam Was posłuchać :) Dzisiaj nagrałam pierwszy film po tak długim czasie i było naprawdę… cholernie ciężko! Znowu miałam tremę, znowu nieustannie się zacinałam i nagranie zaledwie 4-minutowego filmu z moją „gadającą głową” (tak na dobry początek) zabrało mi dobrą godzinę. Powoli pracuję też nad kilkoma bardziej ambitnymi „produkcjami”, mam nadzieję, że się Wam spodobają.

Kim są czytelnicy bloga Design Your Life?

No, ale dosyć już o mnie. Teraz będzie o Was – czas na podsumowanie wyników. Ankietę wypełniło w sumie 2216 osób, co stanowi całkiem niezły materiał do analizy, a przede wszystkim bardzo obszerną lekturę pytań otwartych.

PŁEĆ CZYTELNIKÓW, WIEK CZYTELNIKÓW

wykres1

Witam serdecznie 3% rodzynków! Dokładnie 66-ciu Panów zdecydowało się wypełnić ankietę. Malutko Was tutaj – ale fajnie, że daliście o sobie znać. Bardzo ucieszył mnie też wynik dotyczący wieku czytelników – fajnie, że tak wielu z Was to moi rówieśnicy. Oczywiście o swoich młodszych Czytelnikach również pamiętam – to właśnie Oni często zwracają się do mnie z prośbami o rady, w wyborze studiów itp., a ja boję się odpisywać, żeby źle nie doradzić, czy coś… :)

MIEJSCE ZAMIESZKANIA,  WYKSZTAŁCENIE

wykres2

Jak widzicie – większość czytelników bloga mieszka obecnie w dużych i małych miastach, a ponad połowa z nich skończyła już studia lub jest jeszcze w ich trakcie.

CZYM ZAJMUJĄ SIĘ CZYTELNICY,  JAK DOWIEDZIELI SIĘ O BLOGU

wykres3

Przy pytaniu o to, w jaki sposób czytelnicy trafili na bloga do mnie po raz pierwszy, popełniłam fatalną wręcz pomyłkę. Zapomniałam dodać opcję „YouTube”! Po przeanalizowaniu wszystkich wyników, a zwłaszcza odpowiedzi w pytaniach otwartych mogę uznać, że około 35% osób trafiło do mnie właśnie po obejrzeniu moich filmów na YouTube – w ankiecie wybrali oni odpowiedź „Nie pamiętam”. No to mam dobrą nauczkę na przyszłość. Google to tylko 27%, prawie na równi z poleceniami innych blogerów – 26%. Dla mnie jest to dodatkową motywacją do nagrywania nowych filmów i potwierdzeniem faktu, jak wielką moc mają blogerskie polecenia.

JAK CZĘSTO ZAGLĄDAJĄ NA BLOGA, OD KIEDY CZYTAJĄ DESIGN YOUR LIFE

wykres4

Odpowiedzi przedstawione na powyższych dwóch diagramach nie były dla mnie szczególnym zaskoczeniem. Większość Czytelników zagląda na bloga wtedy, gdy otrzyma powiadomienie o nowym wpisie lub na wszelki wypadek – co kilka dni, przy czym aż 11% – zagląda codziennie! Pewnie w dalszym ciągu mając nadzieję na moje częstsze publikowanie… :) Może kiedyś jeszcze mi się uda! Miło mi wiedzieć, że 30% Czytelników jest ze mną od kilku lat, czyli właściwie od początku mojej działalności (Design Your Life lada dzień obchodzi swoje trzecie urodziny!).

ULUBIONE I NAJMNIEJ LUBIANE KATEGORIE WPISÓW

Czytelnicy Design Your Life najchętniej czytają wpisy z kategorii: HOME DECOR, DIY, WNĘTRZA i LIFESTYLE. Najmniej chętnie podchodzą do wpisów z kategorii FOTOGRAFIA i PODRÓŻE – nie pojawia się ich tu szczególnie wiele, więc chyba wszystko jest okej. Tematy wybierane przeze mnie na co dzień oceniane są jako interesujące, co jest dla mnie najważniejsze. Miłą informacją był dla mnie również fakt, że aż 54% osób czyta zarówno treść wpisów, jak i komentarze pod nimi.

 NEGATYWNE KOMENTARZE I ZARZUTY

Wśród ponad dwóch tysięcy odpowiedzi nie pojawił się ani jeden bezsensowny hejt – mam naprawdę super czytelników! Wielu z Was komentowało mniejszą częstotliwość wpisów (wytłumaczyłam się już z tego w drugim akapicie tekstu), a także moją wyczuwalną zmianę podejścia do blogowania. Hmm, nie pozostaje mi nic innego, jak przyznać Wam rację. Minione miesiące nie były dla mnie najłatwiejsze, ale nie pora teraz na wyjaśnienia. Jestem w dobrym miejscu, znowu chce mi się działać i rozwijać „po swojemu” moje małe, ukochane miejsce w sieci – być może nie do końca zgodnie z życzeniami niektórych. Mam jednak nadzieję, że prędzej czy później również ci z niedosytem – przyzwyczają  się do zmian i je zaaprobują.

Na zakończenie wpisu nie mogę się powstrzymać od podziękowania Wam po raz kolejny. Nie tylko za wypełnienie ankiety, ale przede wszystkim za to, że jesteście, za motywację do działania, którą od Was dostaję i wszystkie ciepłe słowa, jakie mi przekazaliście. Utwierdziłam się w przekonaniu, że czyta mnie grupa naprawdę wspaniałych, wartościowych osób. Dziękuję!