Brakowało mi miejsca do przechowywania biżuterii i postanowiłam temu zaradzić – za dosłownie kilka złotych przygotowałam stojak na biżuterię. Podobne znajdziecie w sklepie, ale zapłacicie za nie kilka lub kilkanaście razy więcej… :)
Dzisiejszy post z DIY powstał w ramach nowo nawiązanej współpracy z Ulą Phelep z bloga Sen Mai, gdzie raz w miesiącu będą pojawiać się moje tutoriale. Zajrzyjcie tam koniecznie, bo to na prawdę świetne miejsce – szczególnie dla osób poszukujących inspiracji :)
Oto materiały, których użyłam do przygotowania stojaka: plastikowe talerzyki (za ok. 2 zł sztuka) kupione w budowlanym markecie i dwa kieliszki… Na „sucho” nie prezentują się zbyt efektownie :) Talerzyki mają średnicę od 14 do 20 cm.
Wszystkie elementy malujemy farbą w sprayu, ja wybrałam srebrną z metalicznym efektem. W przypadku kieliszków potrzebne były 2 warstwy, talerzykom wystarczyła jedna warstwa.
Gdy elementy są już suche, czyli po jakiejś 1,5h możemy zabrać się za sklejanie. UWAGA! Polecam użyć kleju na gorąco (w pistolecie), Ośmiorniczka u mnie nie dała rady i konieczne były poprawki.
Tak oto prezentuje się stojak na gotowo, tylko goły :)
Od razu lepiej, prawda? ;)
Mam nadzieję, że moja propozycja przypadła Wam do gustu – a może same spróbujecie? :)
