Daleka jestem od zmieniania na święta wystroju całego domu, nie rozwieszam wszędzie światełek i innych gadżetów. Nie lubię świątecznego przepychu i bez względu na porę roku preferuję minimalizm – ale kilka subtelnych dekoracji nie zaszkodzi, prawda? Wszystkie świąteczne elementy w moim domu są w tym roku złoto-srebrne i taka też musiała być moja miniaturowa choinka (ta zielona będzie w innym pokoju)… a wyczarowałam ją sobie w mniej niż 10 minut :)
Potrzebne elementy:
– Baza choinki, czyli styropianowy stożek (kupiłam go w lokalnej pasmanterii za ok. 5zł). UWAGA! Jeśli nie chcecie używać bazy ze styropianu, to stożek możecie sobie samodzielnie zwinąć z kartonu, ALE wtedy do mocowania elementów trzeba będzie użyć kleju. Nie chciało mi się już więcej w nim (w kleju) babrać, dlatego zdecydowałam się na styropian + szpilki. Ekspresowo i… czysto.
– Szpilki
– Folia aluminiowa do owinięcia styropianowej bazy + taśma klejąca
– Łańcuch choinkowy
– Łańcuch choinkowy nr 2 – złote kulki na sznurku
Etapy wykonania DIY choinki:
1. Potrzebne elementy wypisane są wyżej. Polecam użyć styropianowej bazy (do kupienia w pasmanteriach, ale również np. na allegro), bo wtedy nie trzeba używać kleju, wystarczą szpilki.
2. Stożek owijamy folią aluminiową i zaklejamy taśmą klejącą.
3. Na czubku mocujemy łańcuch choinkowy kilkoma szpilkami i owijamy cały stożek. Łańcuch na dole również mocujemy kilkoma szpilkami.
4, 5. Na czubku mocujemy łańcuch nr 2 – ważne, by kulki były na sznurku, bo dzięki temu będzie można je zamocować do bazy szpilkami. Łańcuch przypinałam co kawałek, bo kulki były dosyć ciężkie.
6. I gotowe – w mniej niż 10 minut :) Na koniec doczepiłam wyciętą ze złotego kartonu gwiazdkę.
A tak oto prezentuje się moja toaletka w świątecznym wydaniu :) Ja widzicie kolekcja złoto-srebnych świeczników rośnie, bo rozglądam się za nimi gdziekolwiek akurat jestem. Do kieliszka, w którym zwykle trzymam łańcuchy (naszyjniki) trafiła disco-bomka, która poprosiła mnie w Praktikerze, bym wzięła ją do domu. Zlitowałam się nad nią, co miałam zrobić :)
Jak tam u Was, domy już udekorowane, czy raczej nie przepadacie za rozwieszaniem wszędzie z okazji Świąt dekoracji? Jeśli tak jak i ja preferujecie subtelne akcenty, to może spodoba się Wam któryś z 3 pomysłów na świąteczne DIY, które publikowałam ostatnio. Brokatowy renifer + srebrna choinka to moi tegoroczni faworyci :)
