Czas na kolejnego posta w ramach mojej „Akcji Organizacji” oraz naszego wspólnego „Apetycznego Projektu„, dzisiaj znowu kolej na mnie. Przygotowałam dla Was posta z pomysłami i rozwiązaniami dla naszych miejsc pracy. Znajdziecie w nim ciekawe sposoby m.in. na przechowywanie różnych materiałów oraz zebranie twórczych inspiracji w jednym miejscu. Zapraszam!
1. Bez czego nie może istnieć żadne domowe biuro – nawet te najmniejsze? Bez porządnego biurka. Jego wielkość zależy głównie od specyfiki pracy, którą będziemy wykonywać. Bardzo możliwe, że wystarczy Wam niewielkie biureczko, na którym zmieści się latop. Jednakże takie rozwiązanie do mnie nie przemawia – potrzebuję dużego blatu, na którym oprócz komputera zmieści się kilka otwartych notatników i innych papierów. Poza tym ja przy moim biurku często pracuję np. nad DIY na bloga czy nad moją biżuterią, tak więc duże gabaryty blatu są u mnie obowiązkowe. Osobiście korzystam z TEGO biurka z IKEI i gorąco je Wam polecam :)
Najbardziej podobają mi się białe biurka, bo na nich wszystko jest wyraźnie widoczne jak na białej kartce papieru. Niestety wyraźnie widoczny jest również każdy okruszek czy pyłek kurzu i musimy się z tym liczyć. Uwielbiam moje białe biurko, chociaż zdaję sobie sprawę, że blat drewniany czy drewnopodobny byłby o wiele, wiele praktyczniejszy.
Biurko ze szklanym blatem? Wygląda bardzo elegancko, ale równie elegancko się palcuje i brudzi. Odciski palców są dosłownie wszędzie. Miałam przyjemność pracować przy takim biurko przez jakiś czas – i nie życzę tego największemu wrogowi… :))
2. Nie będziemy w stanie odpowiednio się zorganizować bez odpowiednich rozwiązań odnośnie przechowywania. Ład i porządek będziemy w stanie zachować tylko wtedy, gdy każdy z przedmiotów będzie miał swoje miejsce. Warto jest przewidzieć miejsce na biurowe artykuły, segregatory czy luźne kartki. Jeśli nie dysponujecie w biurku zbyt wieloma szufladami (a szuflad nigdy nie jest zbyt wiele!), to warto zastanowić się nad przechowywaniem części przedmiotów na ścianie. W sklepach (również we wspomnianej wcześniej IKEI) znaleźć można mnóstwo systemów pozwalających nam na zawieszenie różnego rodzaju pojemników na ścianach.
A co zrobić z bałaganem w szufladach? Nad nim również można zapanować, wystarczy mnóstwo przegródek…
Kuchenne naczynia przeznaczone do przechowywania kredek, pędzli i innych? Czemu nie :)
3. U mnie praca najczęściej równoznaczna jest z tworzeniem – wiąże się ona zarówno z pisaniem, rysowaniem czy przygotowywaniem projektów wnętrz. I niestety, ale nie zawsze towarzyszy nam wena, czasami praca po prostu nie chce iść a my nie wiemy od czego zacząć. Wiecie, co się wtedy przydaje? Moodboard! Nasze inspiracje, motywacje i ulubione przedmioty zebrane w jednym miejscu mogą dostarczyć wielu nowych pomysłów. Uporządkowanie inspiracji pozwala wpaść na tę najlepsze rozwiązanie i najlepszą myśl. A przy okazji taki moodboard stanowi wyjątkową i spersonalizowaną dekorację.
4. Tablica czy ściana w farbie tablicowej ma coś wspólnego z moodboardem, bo pozwala na zebranie inspiracji w jednym miejscu. Połączenie jej z funkcją magnetyczną pozwala na stworzenie tablicy inspiracji, przy tworzeniu której praktycznie nic nas nie ogranicza. Bardzo podoba mi się takie rozwiązanie – na ścianie mogłabym zapisywać sobie np. zadania, które zostały mi do wykonania czy większe cele, nad którymi pracuję.
+
5. Kalendarz ścienny pozwoli mieć nam wszystkie terminy w zasięgu wzroku :) Najbardziej przypadły mi do gustu zmywalne kalendarze wielokrotnego użytku, wykonane z folii przypominającej powierzchnię tablicy do pisania czy po prostu namalowane na ścianie. Świetna sprawa – szczególnie gdy, z kalendarza korzysta więcej niż jedna osoba.
Jeśli jesteście ciekawe skąd do Was piszę – jakiś czas temu przygotowałam posta o moim małym „domowym biurze” – znajdziecie go tutaj.
A jeżeli w dalszym ciągu nie czujecie się wystarczająco zainspirowane, to jeszcze więcej pomysłów znajdziecie w moim poście z pomysłami na to jak urządzić domowe biuro.
