Przechowywanie biżuterii bywa kłopotliwe. Gdy dysponujemy trzema bransoletkami i jednym wisiorkiem – problem ten nie istnieje, prawdziwe schody zaczynają się, gdy biżuterii zaczyna przybywać! Jeśli czytacie mnie od jakiegoś czasu, to wiecie, że jestem prawdziwą kolekcjonerką – na szczęście doszłam już do perfekcji w organizowaniu biżuterii i mimo posiadania stosunkowo niewielkiej powierzchni do zagospodarowania – udało mi się znaleźć jej dobre miejsce. Przygotowałam dwa Was moje własne 10 sposobów na przechowywanie i zorganizowanie biżuterii, wszystkie są sprawdzone i stosowane z powodzeniem :)
Wybór rozwiązania zależy od tego jaką biżuterię będziemy organizować, jakiej jest wielkości i z jakich materiałów jest wykonana. Musimy również znaleźć kompromis pomiędzy chęcią jej wyeksponowania na wierzchu, a zaleceniami odnośnie używania i przechowywania. Nie ma przeciwwskazań względem przechowywania na wierzchu biżuterii wykonanej z tworzyw sztucznych czy aluminium (no, poza jej kurzeniem się), ale już np. srebro czy elementy posrebrzane lepiej jest przechowywać bez dostępu światła, bezpośredniego kontaktu z powietrzem oraz z wilgocią (czyli unikamy np. wilgotnej łazienki). Oczywiście nie jest to zabronione (i sama często taką biżuterię trzymam na wierzchu), jednakże musimy się liczyć z tym, że srebro (tak więc również i elementy posrebrzane) ciemnieją w przypadku przechowywania w ten sposób. Nie oznacza to, że zostaną zniszczone, jednakże będą wymagały dokładnego oczyszczenia miękką szmatką, często z pomocą płynu do czyszczenia biżuterii.
1. HAKI NA NASZYJNIKI: naszyjniki – szczególnie te o większych rozmiarach – najlepiej przechowywać jest w pozycji wiszącej, dzięki czemu nie ulegną splątaniu, a my będziemy mieć do nich najłatwiejszy dostęp. Jeśli zdecydujemy się na pozostawienie jej na wierzchu najprostszym sposobem będzie przykręcenie (lub przyklejenie) haczyków. Moje kupiłam w IKEI (ale kupicie je również w każdym markecie budowlanym) i przykręciłam do boku szafy. Dzięki temu mam idealny przegląd przez najczęściej noszone przeze mnie naszyjniki, a przy okazji są przyjemną dekoracja mojego pokoju i nadają mu indywidualny charakter. Już na pierwszy rzut oka można zorientować się co najbardziej lubię i co mi się podoba ;)
2. HACZYKI W SZAFIE: jeśli nie chcecie eksponować swoich naszyjników na wierzchu możecie wykorzystać sposób mojej mamy. Swoje naszyjniki umieściła na haczykach przyklejonych do boku szafy w jej wnętrzu. Teraz już wiecie skąd wzięła się moja miłość do biżuterii i ozdób – odziedziczyłam ją po mojej mamie ;) Dzięki umieszczeniu naszych ozdób wewnątrz szafy unikniemy ich zakurzenia się – a jak widzicie nie tracimy w ten sposób ani odrobiny miejsca. To świetne rozwiązanie dla niewielkich przestrzeni, których nie chcemy dodatkowo zagracić.
3. HACZYKI NA DRZWIACH: jeśli nie potraficie znaleźć odpowiedniego miejsca do umieszczenia haków do tego celu wykorzystać możecie drzwi. W sprzedaży znajdziecie różnego rodzaju haczyki służące do umieszczenia ich na górnej krawędzi drzwi do pokoju czy drzwi szafy. Takie jak np. tutaj, czy tutaj.
4. EKSPOZYTOR NA BRANSOLETKI: wersja dla kolekcjonerów i dla chcących codziennie cieszyć oczy swoimi ulubionymi dodatkami. Idealnie sprawdzi się tutaj stojak – ten pokazany na zdjęciu zrobiłam sama, a TUTAJ pokazywałam Wam w jaki sposób Wy też możecie go wykonać. TUTAJ znajdziecie tutorial w wersji video. Jego przygotowanie jest banalnie proste i nie wymagania poniesienia praktycznie żadnych kosztów – bardzo możliwe, że wszystkie potrzebne materiały już posiadacie w domu. Wersja dla leniuszków: ekspozytory na bransoletki możecie również kupić gotowe, np. TUTAJ.
5. STOJAK NA BIŻUTERIĘ: to rozwiązanie sprawdzi się zarówno w przypadku bransoletek, jak i pierścionków czy zegarków. Stojak również wykonałam samodzielnie, a TUTAJ dzieliłam się z Wami jakiś czas temu wskazówkami na temat jego wykonania. Taki stojak może być prawdziwą ozdobą Waszego pokoju. Jeśli nie macie ochoty bawić się w DIY, podobny stojak możecie znaleźć w IKEI – szukajcie go na dziale łazienkowym.
6. ETUI PODRÓŻNE: chcecie zabrać swoją biżuterię w podróż? Świetnie sprawdzi się tutaj etui na biżuterię, które w odpowiedni sposób ją zabezpieczy, zarówno bransoletki i naszyjniki, jak i kolczyki.
7. FILIŻANKI, KIELISZKI, TALERZYKI: kolejne rozwiązanie dla oszczędnych kolekcjonerek, które nie mają ochoty inwestować dodatkowych pieniędzy w specjalny system przechowywania. Zajrzyjcie do kuchennych szafek i barku – może posiadacie jakieś ładne filiżanki? Albo kieliszki? Przechowają bransoletki i pierścionki, pozostawiając do nich wygodny dostęp. Ja wybrałam białą filiżankę na cappuccino i kieliszek do Martini… :)
8. STOJAK: jeśli lubicie gadżety, to z pewnością przypadnie Wam do gustu taki stojak. Jest ozdobą samą w sobie i stanowi stylowy dodatek. Nie pomieści zbyt wiele biżuterii, ale nie o to w tym przypadku chodzi ;) Mój pochodzi ze sklepu Home&You, gdzie mają bogaty wybór tego typu stojaków (tutaj podobny).
9. KUFEREK NA BIŻUTERIĘ: to rozwiązanie najbardziej standardowe – i najlepsze w przypadku biżuterii dla nas najcenniejszej, wykonanej z materiałów szlachetnych. Elementy złote, srebrne, kamienie szlachetne czy np. kryształy najlepiej jest przechowywać w zamknięciu – czyli tak jak wspominałam wcześniej bez kontaktu z powietrzem i wilgocią. Dzięki odpowiedniemu przechowywaniu nie ulegnie przypadkowemu zniszczeniu czy zadrapaniu i zachowa swój pierwotny blask na zdecydowanie dłużej. Kuferki są dosyć drogie, ale jakie piękne! Będą małą dziewczynką zawsze marzyłam o takim swoim własnym, magicznym kufrze wypełnionym po brzegi cennymi dla mnie przedmiotami. Mój pochodzi ze sklepu Glitter, posiada mnóstwo przegródek i szufladek – na bransoletki, pierścionki i całą resztę.
10. PUDEŁKO, PUSZKA: nie chcecie inwestować w kuferek, a nie wiecie gdzie bezpiecznie schować swoje kolczyki i pierścionki? Rozejrzycie się dobrze po swoim mieszkaniu, a jest duża szansa, że znajdziecie jakieś opakowanie, które świetnie się w tym celu sprawdzi. To pudełko było opakowaniem kalendarza, który kiedyś dostałam w prezencie, a obecnie używa go moja mama. Równie dobrze sprawdzi się pudełko np. plastikowe czy kartonowe, ozdobione samodzielnie dekoracyjnym papierem lub metalowa puszka. Ich wnętrze musimy dostosować według własnego upodobania – jak widzicie nie ma tu żadnych profesjonalnych przegródek, w ich roli występuje… plastikowa tacka z opakowania ptasiego mleczka :):) Szukajcie, improwizujcie, próbujcie.
To jeszcze nie koniec – bo to nie koniec pomysłów na organizację! W TYM POŚCIE znajdziecie jeszcze kilka dodatkowych inspiracji odnośnie przechowywania biżuterii, które nie znalazły się w moim zestawieniu, bo pokazałam Wam tylko te, które sama stosuję. W użyciu mogą być również butelki, tablice korkowe i ramy obrazów – zobaczcie same, ogranicza Was tylko własna wyobraźnia :)
Mam nadzieję, że spodobały Wam się moje propozycje na przechowywanie i organizację – może któreś z nich stosujecie już u siebie? A może macie własne, inne sposoby? Jeśli tak, to chętnie je poznam. Ulepszanie to to, co lubię najbardziej :) Do usłyszenia!
Post ten jest częścią projektu, w którym biorę udział – „21 dni do wiosny – zorganizuj się”, o którym więcej możecie znaleźć na stronie Apetycznego Projektu: